Czy istnieje idealny fotel do gier samochodowych?

Gry wyścigowe były niegdyś poważnym segmentem rynku, który w ostatnich latach został zdominowany raczej przez shootery. Nie oznacza to jednak, że jeżdżenie pojazdami zostało wyrugowane z wirtualnych światów. Wręcz przeciwnie - pojawia się często w grach, które ze ściganiem się nie mają nic wspólnego. Czy zatem istnieje siedzisko, które najlepiej oddaje wrażenia, jakie mamy siedząc za kółkiem?

Zbierzcie się, fani Forzy, Need For Speeda czy choćby The Crew! W ostatnich latach rynek "ścigałek" nie był specjalnie przepełniony, ale te tytuły, które otrzymaliśmy, zdecydowanie potrafiły przykuć do monitora na długie godziny. Już dawno projektanci kontrolerów wpadli na pomysł, żeby wyczarować z plastiku kierownicę do gier z łopatkami do zmiany biegów, a także z dodatkowym modułem, który możemy umieścić na podłodze i do woli wciskać pedał gazu (oczywiście nie zapominając o hamulcu...). Dbanie o immersję jest wszakże istotnym elementem czerpania radości z wirtualnej rozrywki! Naturalnym wydaje się więc poszukiwanie innych akcesoriów, które mogą zwiększyć naszą "wczutkę". Skoro już złapaliśmy za kierownicę i podziwiamy, jak, dzięki naszym ruchom, auto na ekranie pięknie wchodzi w zakręty, to czemu nie pójść na całość? Czemu nie wyposażyć się w fotel do gier samochodowych? Pytanie proste, ale odpowiedź jest już nieco bardziej złożona. Dlaczego? Bo czym miałby cechować się taki fotel? Czyżby miał wyglądać, jak fotel w samochodach wyścigowych?

Fotel DXRacer, czyli fotel do gier wyścigowych wzorowany na...

...fotelach samochodów wyścigowych. Tak, fotele DXRacer są wzorowane na faktycznych siedziskach, jakie możemy spotkać w bolidach. Oczywiście są od nich wygodniejsze, bo wbrew pozorom fotele w wyścigówkach do takich najczęściej nie należą. Przede wszystkim mają zapewnić rajdowcom bezpieczeństwo, a to rzadko idzie w parze z komfortem. Dlatego teoretycznie można by zasiąść przed ekranem w sztywnym fotelu wyjętym wprost z samochodu wyścigowego, ale taki poziom immersji to chyba jednak ciut za dużo, co? Czemu nie wypośrodkować oczekiwań i nie postawić na coś, co wygląda jak wyjęte z bolidu, a znacznie bardziej komfortowe? Nasz fotel do gier wyścigowych sprawdzi się jak ulał!

  • Posiada funkcję TILT, dzięki której można go dostosować do wzrostu, a część modeli posiada specjalne siłowniki, które umożliwiają udźwig nawet do 150kg czy do 200kg.
  • Konstrukcja fotela dba o kręgosłup użytkownika i stabilną pozycję, dzięki wysokiemu oparciu ze zintegrowanym zagłówkiem.
  • Fotel może być pokryty tkaniną typu mesh bądź ekoskórą. Są to materiały przyjemne w dotyku, które dobrze odprowadzają wilgoć.

Naszym zdaniem to wystarczy. Fakt, można wziąć cały sprzęt do grania i upchnąć go w samochodzie, a potem cieszyć się, że jest się "najbliżej doznań", ale to chyba lekka przesada. Fotel do gier wyścigowych powinien być wygodny, nie ograniczać ruchów i umożliwiać czerpanie pełni przyjemności z bodźców docierających do nas z ekranów i głośników.

Idealny fotel do gier samochodowych...

Chyba możemy już przyznać, że coś takiego, jak idealny fotel do gier wyścigowych, spełniający wymagania zarówno purystów żądnych mocnych wraże, jak i graczy, którzy po prostu chcą się odprężyć... dodając sobie adrenaliny ścinając zakręty w ulubionej grze wideo, prawdopodobnie nie istnieje. Jednak może to dobrze, bo spójrzmy na to z praktycznego punktu widzenia. Czy taki fotel trzeba byłoby wyciągać z szafy za każdym razem, kiedy akurat będzie się grać w "ścigałkę"? To chyba zbyt dużo zachodu. A przecież fotel gamingowy DXRacer nadaje się do każdego typu gier! Co więcej po prostu jest bardzo wygodnym i komfortowym fotelem, więc można na nim siedzieć w dowolnym celu. Czy po to, by popracować, pooglądać film czy poczytać książkę... na przykład o wyścigach.