Czym cechuje się najdroższy fotel gamingowy na świecie?

Ile może kosztować najdroższy fotel gamingowy na świecie? Okazuje się, że sporo. Naprawdę sporo. Z czego wynika cena i czy taki fotel to tylko fotel czy już właściwie samodzielna stacja gamingowa, która "załatwia" nam z miejsca cały temat? Jak cenowo wypada najdroższy fotel gamingowy DXRacer w porównaniu z taką konstrukcją?

Puśćmy wodze fantazji... albo nie, nie będzie takiej potrzeby, bowiem najdroższe fotele gamingowe na świecie faktycznie mocno odróżniają się od, nazwijmy to, standardowych modeli. Przede wszystkim dosyć na wyrost wciąż nazywane są fotelami, ponieważ w istocie przyjmują formę samowystarczalnego centrum operacyjnego, w którym brakuje właściwie wyłącznie samego komputera. Bo czego przy takich konstrukcjach nie uświadczymy! Monitory? Są, aż trzy. Głośniki? A jakże. System filtracji powietrza? Zaskakujące, ale... tak. Oczywiście centralne miejsce zajmuje regulowany, skórzany fotel gamingowy, jednak jego obodowa jest tak przytłaczajaca i obfituje w tyle bajerów, że ma więcej wspólnego z kokpitem statku kosmicznego rodem z filmu sci-fi niż z samym fotelem dla gracza. Zresztą sprawdźcie sami, bowiem w sieci łatwo można znaleźć specyfikację foteli Emperor, z których najdroższy model kosztuje bagatela... blisko 200 000 złotych. Wróćmy więc może na Ziemię.

Najdroższy fotel gamingowy DXRacer

Za 100 razy mniej pieniędzy można dostać najdroższy fotel gamingowy z oferty DXRacer. I jest to faktycznie fotel bez żadnych dodatkowych sprzętów, więc zobaczmy, jak nasz produkt sprawdza się w tej kategorii - bez pomagierów. ;) Za przykład weźmy fotel gamingowy serii BOSS, model OH/BF120/NR. Razem z analogicznymi modelami jest to najdroższy fotel gamingowy w naszej ofercie.

  • Sprawdzi się dla osób wysokich, mających 190-200cm (mechanizm TILT umożliwia dostosowanie wzrostu użytkownika do fotelu),
  • Jego maksymalny udźwig to 130 kg, dzięki wydajnemu siłownikowi,
  • Stabilna, stalowo-rurowa rama zapewnia wytrzymałość przez lata,
  • Obicie z ekoskóry jest estetyczne i bardzo przyjemne w dotyku,
  • Wypełnienie pianką zapewnia wysoki komfort użytkowania,
  • Regulowane podłokietniki zapewniają komfortowe warunki do grania czy pracy (zapobiegając drętwieniu rąk),
  • Poduszki na lędźwie oraz szyję utrzymują ciało w odpowiedniej, zdrowej dla naszych pleców pozycji,
  • Oparcie można regulować do pozycji półleżącej, co zapewnia natychmiastowy relaks.

Czy to sporo? Jeśli weźmiemy pod uwagę, że fotel gamingowy ma w praktyce dać się nam poczuć w taki sposób, jakby go, mówiąc umownie, nie było (ze względu na komfort, jakiego doświadczamy), to odpowiedź brzmi - tak, to sporo. Fotele DXRacer są liderami w swoim segmencie, dzięki przemyślanej konstrukcji i wykorzystanym materiałom. Oczywiście, dalej najdroższy fotel gamingowy 2020 czy 2021 i pewnie jeszcze przez długi czas, będzie właściwie nieosiągalnym gadżetem, ale DXRacer to wysoka jakość bez zbędnych bajerów, a co istotne... zmieści się w każdym pokoju, czego o tych wielkich stacjach gamingowych powiedzieć nie można.

Czy najdroższy fotel gamingowy jest najlepszy?

Być może to będzie truizm i banał, ale najlepsze jest to, co akurat w danym momencie nam pasuje. Jeśli jesteś zapalonym graczem, streamujesz i spędzasz przed komputerem naprawdę dużo czasu, to dbanie o prawidłową postawę jest niezwykle istotne. Fotele DXRacer rozwiązują tę kwestię, a w zależności od przedziału cenowego możesz liczyć na różne dodatkowe udogodnienia, jednak wszystkie modele są wygodne. Reszta to kwestia gustu.